Jak rozpętałem II Wojnę Światową /Róża i Bez

6 6 5 (5) 5 (4) 4
To nic, że długi jest marsz,
6 6 (6) (5) 5 (4)
Słońce osuszy twarz,
6 6 6 (5) (6) 6 (5) 5 (4) 5 (4) 4
Idziesz i liczysz naboje – ostatnie trzy,
4 (4) 5 (5) 6 (4) 4

I nie chybisz już – to wiesz.

refren:
6 6 (5) 5 6 (6) (7) 7 (6) 6
Róża czerwono, biało kwitnie bez,
.
6 6 (5) 5 6 (6) (7) 7 (6) 6
Nikt z nas nie pęka, chociaż krucho jest, 
.
5 (6) (7) 7 7 (7) (6) 6 (6) (7) 5
Wzgórza przejdziemy, wodą popijemy, 
.
5 (6) (7) 7 7 (7) (6) 6 (5) 6
Kuchnie polowe diabli wiedzą gdzie. 
.
6 6 (5) 5 6 (6) (7) 7 (6) 6
Kto by się martwił, że na drodze kurz 
.
6 (6) (6) 6 (6) 6 5 (4)
I śnieg i deszcz – to znamy już. 
.
5 (6) (7) 7 7 (7) (6) 6 (6) (7) 5
Wzgórza przejdziemy, wodą popijemy, 
.
5 (6) (7) 7 7 (7) (6) 6 (5) 6
Woda po walce ma jak wino smak. 
.
6 6 (5) 5 6 (6) (7) 7 (6) 6
Róża czerwono, biało kwitnie bez, 
.
8 (8) 7 (6) 6 (7) (8) 7
Dojdziesz bracie, choć krucho jest.